top of page

Polub nas na FB!

Ostatnio dodane posty

Cipciak radzi: Bądź odpowiedzialny za swoje zachowanie i swoje odpady

- Amelko, tyle razy prosiłam cię, abyś nie żuła gumy w czasie jazdy samochodem – powiedziała Matka-kura wsiadając do auta. Jej młodszy Cipciak rozsiadł się już wygodnie w swoim foteliku, zapiął pasami i żując gumę czekał na odjazd.

- Przecież jeszcze nie jedziemy! – riposta Cipciaka zawsze jest i trafiona, i sensowna – Przecież, jak ruszymy, to wyjmę gumę z buzi.

- I co zrobisz z tą gumą? – pedantyczny Pan Mądraliński natychmiast chciał wiedzieć, bo oczami wyobraźni widział już wyżutą gumę przyklejoną do któregoś z elementów jego czyściutkiego samochodu.

- Oddam mamie! To chyba logiczne! – Cipciak zdawał się być oburzony brakiem logicznego myślenia Pana Mądralińskiego. A skoro już myśl rozpoczęła, to i kontynuowała materię związaną z, póki co, gumą znajdującą się w jej dziobku, zgodnie z zasadą: uderz w stół, a nożyce się odezwą – Chyba nie myślisz, że wyrzucę przez okno?

- No, o to to ciebie nie podejrzewałem – Mądraliński, który zawsze daje się wciągnąć w cipciakowy dyskurs, odpowiedział na to – Ale wolę wiedzieć, na wszelki wypadek.

- No i dobrze, że nie podejrzewałeś. Bo ja nie jestem MORDERCĄ ZWIERZĄT! Jakbyś chciał wiedzieć! Czy ty zdajesz sobie chociaż sprawę z tego, co taka guma może zrobić? – a nie czekając na odpowiedź kontynuowała swe przemyślenia – Guma do żucia jest zagrożeniem dla ptaków i innych małych zwierząt! Przecież jak taki ptak połknie taką gumę, to po prostu może umrzeć! A nawet na pewno!

- Ale ja nie wyrzucam gum za okno! – Mądraliński standardowo stanął okoniem, jakby zarzuty były kierowane przeciw niemu.

- A czy ja powiedziałam, że wyrzucasz? Toż mówię tylko, co stać się może! Przecież taka guma, to dla ptaka wygląda jak kawałek chleba. A skoro tak wygląda, to ptak bezmyślnie go połyka i tyle. A gdy ją połknie, to zatka mu się układ trawienny. I wtedy nie może ani jeść, ani pić. I potem z głodu i pragnienia umiera. Tylko tyle chciałam powiedzieć! Po cóż więc odbierasz to tak osobiście?

Komentarze były zbędne. Ale nauka istotna.

bottom of page