Jak się ubrać na święta Bożego Narodzenia?
Szybkim krokiem nadchodzą święta. W oknach domów oraz witrynach sklepowych widać świąteczne dekoracje – światełka, choinki, bombki, łańcuchy. Ludzie biegają po sklepach, wszędzie tłoczno, gwarno i wesoło. Uwielbia Matka ten czas i sama chętnie przyłącza się do tej bieganiny. Zwłaszcza do bieganiny po sklepach. Najchętniej odzieżowych. Bo przecież święta za pasem, a Matka i jej Cipciaki oczywiście nie mają co na siebie włożyć!
Jak ubrać się na święta? Oto odwieczne pytanie, i to nie tylko Matki-kury. Cóż poradzić, trochę w tym względzie Matka próżna. Ale jest jak jest. Zamiast ze swoją próżnością walczyć Matka się z nią pogodziła i z duchem świątecznym podąża, i co roku kupuje wdzianka kolorystycznie tożsame ze świętami. Istnieją bowiem kolory, które nieodmiennie kojarzą się ze świętami Bożego Narodzenia. To przede wszystkim kolor czerwony i zielony.
Świąteczna czerwień, głęboka i wyrazista – kojarzy się Matce z ciepłem i miłością. No i oczywiście z wdziankiem świętego Mikołaja. Kolor czerwony to również kolor energii i ciepła. Dla siebie wybiera Matka wdzianka w odcieniu takim jak burgund czy szkarłat. Dla Cipciaków stawia na klasyczną, czystą czerwień. Oczywiście, aby nie było przesytu czerwieni można ją wzbogacić zielenią kojarzącą się z sosnowym lasem. Spokojna zielona barwa doskonale zrównoważy czerwień. Można zdecydować się na klasyczną zieleń lub jej ciemniejsze odcienie, takie jak malachitowy lub butelkowy. Kolor zielony symbolizuje zdrowie, narodziny i nadzieję.
Uzupełnieniem kolorystyki świąt Bożego Narodzenia są też delikatne akcenty w postaci bieli, brązu lub złota. Biel, dzięki neutralnemu charakterowi, bardzo ładnie komponuje się z większością kolorów. W świątecznej aranżacji biel nawiązuje do zimowego krajobrazu. Obok niej można również wprowadzić odrobinę kawowego lub czekoladowego brązu bądź złota. To kolory symbolizujące szczęście i dostatek. A złoto, jakby nie było, złoto to kolor królewski. Im więcej złota, tym lepiej. Tak myśli Matka. Kolorem pojawiającym się w modzie świątecznej jest również kolor granatowy kojarzący się z nocą. Jest on raczej symboliczny niż wiodący.
Zwłaszcza lubi Matka czerwono-granatowo-złotą kratkę. Kratka jest jednym z najbardziej ulubionych, a zarazem najdłużej utrzymującym się w modzie świątecznej wzorem, mimo iż na rynku jest coraz więcej rozmaitych świątecznych wzorów. Spódnice w kratę, w kratę koszule, albo dodatki – to jest wzór, który nieodmiennie kojarzy się ze świętami Bożego Narodzenia. No i jest nieodmiennie elegancki.
Są też osoby, które w święta Bożego Narodzenia stawiają na kolorystykę zimową, czyli połączenie bieli i niebieskiego. To taki, według Matki, bardziej nowoczesny styl i dobrze wyglądający na osobach młodych. Sama kolorystyka przypomina o śnieżnej, mroźnej zimie. Z drugiej jednak strony błękit jest kolorem Matki Bożej, a biel symbolizuje czystość. Są to więc barwy silnie związane z wiarą i wiernością. Nic więc dziwnego, że niektórzy wybierają tą właśnie kolorystykę. Są to kolory świąt Bożego Narodzenia – bardzo ważnego w religii chrześcijańskiej święta. Doskonałym uzupełnieniem bieli i niebieskiego jest srebro – kolor zarezerwowany na szczególne okazje, podkreślający uroczystość chwili.
Oczywiście kolorystyka przedstawiona wyżej wcale nie jest koniecznością przy wyborze toalety na wieczór wigilijny. Według Matki, miło jest jednak tak przygotowywać się, nawet jeżeli chodzi tylko i wyłącznie o ubiór. W takiej podniosłej chwili dobrze jest też czuć się eleganckim i dobrze ubranym. Na pewno to nie jest nic złego. A trochę próżności wcale nie zaszkodzi. Ani świętu, ani nam samym. Ostatecznie nie samym chlebem człowiek żyje. Skoro więc przygotowujemy wigilijne i świąteczne dania, i tak się o to staramy, to czemu by i nie postarać się o dobry wygląd? A dobry wygląd, to i dobre samopoczucie! Czego Wam Matka, z całego serca życzy na święta!